Miniporadnik dla rodziców, których dziecko zmarło przed narodzinami i dla ich przyjaciół
Dziecko, które umiera w którymkolwiek momencie swojego życia, choćby przed swoimi narodzinami, jest takim samym człowiekiem, jak Ty czy ja. Należy mu się szacunek taki sam, jak Tobie czy mnie i godne człowieka traktowanie, a zatem i godny pogrzeb.
Prawo jest po stronie dziecka
Prawo zapewnia nam możliwość godnego pochówku człowieka, także takiego małego, który zmarł przed swoimi narodzinami. Trudności, z jakimi rodzice zderzają się w szpitalach, urzędach, a czasem i parafiach pochodzą z niewiedzy. Dlatego poniżej znaleźć można najważniejsze informacje pozwalające na wyegzekwowanie prawa takiego dziecka do pogrzebu godnego człowieka.
Formalności w Zakładzie Opieki Zdrowotnej (szpital, przychodnia)
Jeśli rodzice dowiadują się w szpitalu, że ich Dziecko zmarło, warto od razu zastrzec chęć odbioru jego ciała; pozwoli to uniknąć sytuacji w której szpital zniszczy ciało Małego Człowieka bez wiedzy Rodziców. Zgodnie z obowiązującym prawem, odbioru Ciała Dziecka można dokonać tylko za pośrednictwem firmy pogrzebowej.
Trzeba też poprosić o wydanie karty zgonu. Szpital musi wydać ten dokument, podobnie jak zwłoki Dziecka, niezależnie od jego wieku.
Należy dopilnować, by ZOZ dopełnił obowiązku poinformowania Urząd Stanu Cywilnego o narodzinach martwego dziecka w ciągu 3 dni od narodzin, lub wydał takie zawiadomienie rodzicom do ręki; wówczas mają oni 3 dni od narodzin na złożenie pisma w USC. Zazwyczaj obowiązek zawiadomienia USC nie jest podejmowany przez ZOZ ze zwykłej nieświadomości.
Dokumenty o narodzinach i karta zgonu nie są dokumentacją medyczną, dlatego nie ma w nich zastosowania rozróżnienie na poronienie i poród przedwczesny. W świetle polskiego prawa są to zawsze narodziny martwego dziecka.
Z wystawieniem tych dokumentów nie ma problemu, jeśli dziecko zmarło po 22 tygodniu życia płodowego. Jeśli jednak jego śmierć nastąpiła wcześniej, szpitale mogą robić trudności ze względu na niespójność prawa cywilnego i prawa medycznego. Wówczas najpewniejszą drogą dla zapewnienia dziecku godziwego pogrzebu jest dopilnowanie, by jego ciało nie zaginęło. W przypadku bardzo wczesnej śmierci dziecka, gdy trudno jest jednoznacznie rozpoznać płeć dziecka, trzeba zazwyczaj przeprowadzić badania genetyczne w tym kierunku, co wiąże się z dodatkowymi kosztami i wymaga czasu.
Rejestracja w Urzędzie Stanu Cywilnego
W celu rejestracji dziecka w USC, rodzice (lub jedno z nich) stawiają się w urzędzie. Po zawiadomieniu, USC wystawia akt urodzenia z adnotacją, że dziecko urodziło się martwe (dokument staje się zarazem aktem zgonu).
ZUS, po przedłożeniu stosownego wniosku i aktu zgonu (czyli aktu urodzenia z USC z adnotacją), powinien wypłacić rodzicom (lub osobom, które pochowały dziecko) zasiłek pogrzebowy.
Kodeks Pracy przewiduje 8-tygodniowy urlop macierzyński dla pracownicy, której dziecko urodziło się martwe. Realizacja tego uprawnienia uwarunkowana jest rejestracją dziecka w USC. Tak zwane becikowe wówczas nie przysługuje.
Formalności pogrzebowe
Zgodnie z polskim prawem dziecko, które rodzi się nieżywe, powinno zostać zarejestrowane w USC, zaś jego bliscy mają prawo do pochowania go. Jeśli rodzice rezygnują z tego prawa, obowiązek pogrzebu spada na gminę (ustawa o cmentarzach… Art. 10 ust. 3). Warto pamiętać, że każda osoba, która zgłosi chęć pochowania osoby zmarłej, może to uczynić.
Dziecko może zostać pochowane w grobie rodzinnym lub w zbiorowym grobie dzieci zmarłych przed narodzinami, które już istnieją w niektórych miejscach w Polsce. Formalności na cmentarzu nie różnią się od mających miejsce przy okazji pogrzebów osób zmarłych po narodzinach.
W parafii, jeśli rodzice pragną pogrzebu katolickiego, zgłaszają się z kartą zgonu dziecka i proszą o pogrzeb według formularza pogrzebu dziecka nieochrzczonego.
Rytuał pogrzebowy przewiduje pełny pogrzeb w obecności ciała dziecka, nawet z 3 stacjami (w domu, w kościele i na cmentarzu). Msza święta odprawiana jest w kolorze białym w intencji zmarłego dziecka i jego rodziców.
Każdy gest życzliwości, pomagający rodzicom wejść w żałobę i godne pożegnanie ich zmarłego dziecka jest bezcenny. Rodzice nie potrzebują tanich słów pseudo-pociechy, z gatunku: „jeszcze będziecie mieli dzieci”, albo „lepiej teraz niż później”. Potrzebują ludzi, którzy staną przy nich i ich wesprą w bólu, w żałobie, we wszechogarniającym cierpieniu po stracie dziecka. Potrzebują tych, którzy nie będą się bali z nimi o ich dziecku rozmawiać i nie będą się bali razem z nimi milczeć.
O dziecku nie mówimy: „zarodek”, „embrion”, „płód”. To człowiek, jak każdy z nas. Jeśli trzeba, powiedzmy, że to „dziecko na embrionalnym etapie rozwoju”. O jego matce nie mówmy inaczej jak „matka”. Ona już nie czeka na dziecko, choć jeszcze przed chwilą czekała na jego narodziny. I jeśli ono umiera, przeżywa dramat trudny do opisania.
Kłopoty z firmami ubezpieczeniowymi
Niekiedy firmy ubezpieczeniowe odmawiają wypłaty odszkodowania z tytułu ubezpieczenia na wypadek urodzenia martwego dziecka na podstawie medycznego rozróżnienia, że przed 22 tygodniem życia dziecka nie ma narodzin, ale poronienie. Jeśli podobna klauzula nie została umieszczona w warunkach ubezpieczenia, odmowa taka jest bezprawna, gdyż zgodnie z obowiązującym prawem wiek dziecka nie ma znaczenia dla stwierdzenia jego narodzin.
Istnieją społeczne inicjatywy ukierunkowane na pomoc rodzicom, których dzieci umierają przed narodzinami, nade wszystko Stowarzyszenie rodziców po poronieniu oraz „Dlaczego”. Organizacja rodziców po stracie oraz rodziców Dzieci Chorych. Różne prawne regulacje i praktyczne działania są opisane na stronach internetowych: www.poronienie.pl i www.dlaczego.pl. Warto w razie potrzeby szukać u nich pomocy.
Zgodnie z ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych w przypadku pogrzebu dziecka martwo urodzonego, na wniosek osób uprawnionych do ich pochowania, sporządza się kartę zgonu. W normalnych warunkach, gdy została sporządzona karta zgonu, powinna ona zostać zarejestrowana w Urzędzie Stanu Cywilnego miejsca zgonu. USC dokonuje odpowiedniej adnotacji na tej karcie. W przypadku dziecka martwo urodzonego, bez względu na czas trwania ciąży, dla którego na wniosek osoby uprawnionej do pochowania, sporządzono kartę zgonu, nie jest wymagana adnotacja USC o zarejestrowaniu zgonu. Oznacza to, że karta zgonu sporządzona przez lekarza jest wystarczającym dokumentem do organizacji pogrzebu dziecka.